Już niedługo obchodzić będziemy dwudziestolecie Mrocznego widma, a za niecały rok saga, którą ten film rozpoczyna, będzie kompletna.
Jak z każdym produktem ze świata Gwiezdnych wojen, również z Epizodem I wiąże się wiele ciekawych historii. Oto kilka wybranych!
1. Model Yody
W postać mistrza Yody ponownie wcielił się aktor Frank Oz. Kukiełka którą planowano wykorzystać wyglądała zbyt młodo względem wieku postaci, więc stworzono nową, a pierwotna została wykorzystana do stworzenia Yaddle.
Na potrzeby scen akcji w Epizodzie II oraz III zaprojektowano komputerowy model Yody, jednak różnił się on znacząco od kukiełki wykorzystanej w Mrocznym widmie, chociaż sprawdzał się dobrze jako młodsza wersja postaci z Imperium kontratakuje. Wraz z nowym wydaniem płytowym sagi w 2011 roku kukiełkę zastąpiono więc CGI.
2. Epizod VIII zamiast Maula
Benicio del Toro rozważał wcielenie się w Maula w Mrocznym widmie, zrezygnował jednak, kiedy ze scenariusza wycięto większość kwestii bohatera. Aktor dostał później propozycję zagrania niejednoznacznej postaci DJ'a w Epizodzie VIII. Drugiej okazji, aby zagrać w Gwiezdnych wojnach, nie odrzucił!
3. Zabawkowy Xizor
By wypełnić trybuny areny w Mos Espa wykorzystano m.in. plastikowe figurki. Fanom udało się wypatrzyć wśród księcia Xizora. Niektórzy do dziś zastanawiają się, co znany z EU mafijny książę robił na Tatooine, kilkanaście lat przed narodzinami Imperium?
4. Oscar dla Jar Jara?
Chociaż na potrzeby Epizodu I John Williams skomponował wiele niezwykłych utworów muzycznych - w tym pamiętny "Duel of the Fates" - to nie został nawet nominowany do Oscara.
Nominacja przypadła za to magikom z ILM - w szczególności za postać Jar Jara Binksa, pierwszego w historii kina bohatera, który odgrywał w opowieści tak dużą rolę, a zarazem był wygenerowany w znacznej mierze komputerowo.
5. Burza piaskowa
Podczas zdjęć w Tunezji, gdzie kręcono sceny rozgrywające się na Tatooine, filmowcy musieli się zmierzyć z prawdziwą burzą piaskową, która zniszczyła wiele dekoracji i rekwizytów. Na szczęście plan udało się odbudować i dziś możemy cieszyć się nagranymi tam scenami.