Długo wyczekiwany zwiastun do filmu o młodym Hanie Solo pojawił się dwa dni temu, a ja we wtorek ledwo o nim pamiętałem.
Gdy w niedzielę wieczorem, podczas trwania amerykańskiego SuperBowll, pojawił się spot zatytułowany "Big Game" zostałem miło zaskoczony. Klimat, kolory, ujęcia, gdzieś widziany od tyłu Han, były naprawdę niesamowite.
Sam zwiastun początkowo wywołał mieszane uczucia. Dotychczas nie miałem nic przeciwko temu, że Hana zagra Alden Ehrenreich, jednak gdy miałem okazję przyjrzeć mu się dokładniej w roli, byłem początkowo przerażony. Nie dość, że gość zupełnie nie przypominał postaci granej lata temu przez Harrisona Forda, to jeszcze Lucasfilm tak bardzo chciał go upodobnić, że wyszedł mały koszmarek.
Minęło kilka godzin, a ja już lubię Aldena.
Wiecie, wszyscy mieliśmy jakieś wyobrażenia, jak mógł wyglądać młody Han, albo inaczej - jak mógł wyglądać młody Harrison Ford.
A może właśnie nie o to chodzi? Może po prostu to my, fani się pomyliliśmy?
Z aktorem man natomiast nieco inny problem. Mianowicie, stara się on zbyt grać właśnie Harrisona i przy kiepskiej charakteryzacji wychodzi to niestety strasznie drętwo!
Swojego czasu obawiałem się, że nie dam rady z tego powodu obejrzeć całego filmu i przerzucę się na adaptację, ale mimo wszystko wiem, że będzie dobrze. Dobrze będzie.
Odnośnie samego filmu - nie jestem za bardzo nakręcony, ale czekam. Liczę, że wyjdzie z tego ciekawie wyglądająca, przyzwoita produkcja. Może brakuje trochę wizji, ale ciężko o niej mówić, gdy w trakcie prac zmienia się reżysera.
I to właśnie zmienia tutaj wiele.
Jak wiemy, Alden Ehrenreich zupełnie nie mógł dogadać się z Philem Lordem i Chrisem Millerem, i choć Ron Howard nakręcił większą część filmu od nowa, to te na lokacjach to pozostałości po dawnej ekipie. Niektóre z tych ujęć mogliśmy zobaczyć w zwiastunie i to właśnie w nich Han wygląda niepokojąco, ale możemy być pewni, że w filmie nie będzie ich wiele.
Szkoda, że Lucasfilm postawił na premierę tak bliską The Last Jedi, jednak po wczorajszych zapowiedziach, możemy przypuszczać, że Disney bada rynek i to jak filmy poradzą sobie w tak krótkich odstępach czasowych. Na razie nie wygląda to dobrze z marketingowego punktu widzenia, ale czuję, że z każdą minutą na Hana Solo czekam coraz bardziej...
Zapraszam Was również do zapoznania się z wypowiedzią Mateusza ze Star Wars Blog.
Gdy w niedzielę wieczorem, podczas trwania amerykańskiego SuperBowll, pojawił się spot zatytułowany "Big Game" zostałem miło zaskoczony. Klimat, kolory, ujęcia, gdzieś widziany od tyłu Han, były naprawdę niesamowite.
Minęło kilka godzin, a ja już lubię Aldena.
Wiecie, wszyscy mieliśmy jakieś wyobrażenia, jak mógł wyglądać młody Han, albo inaczej - jak mógł wyglądać młody Harrison Ford.
A może właśnie nie o to chodzi? Może po prostu to my, fani się pomyliliśmy?
 |
| Po zdjęciach z magazynu EW o rolę Hana jestem już spokojny. |
Z aktorem man natomiast nieco inny problem. Mianowicie, stara się on zbyt grać właśnie Harrisona i przy kiepskiej charakteryzacji wychodzi to niestety strasznie drętwo!
Swojego czasu obawiałem się, że nie dam rady z tego powodu obejrzeć całego filmu i przerzucę się na adaptację, ale mimo wszystko wiem, że będzie dobrze. Dobrze będzie.
Odnośnie samego filmu - nie jestem za bardzo nakręcony, ale czekam. Liczę, że wyjdzie z tego ciekawie wyglądająca, przyzwoita produkcja. Może brakuje trochę wizji, ale ciężko o niej mówić, gdy w trakcie prac zmienia się reżysera.
I to właśnie zmienia tutaj wiele.
Jak wiemy, Alden Ehrenreich zupełnie nie mógł dogadać się z Philem Lordem i Chrisem Millerem, i choć Ron Howard nakręcił większą część filmu od nowa, to te na lokacjach to pozostałości po dawnej ekipie. Niektóre z tych ujęć mogliśmy zobaczyć w zwiastunie i to właśnie w nich Han wygląda niepokojąco, ale możemy być pewni, że w filmie nie będzie ich wiele.
Szkoda, że Lucasfilm postawił na premierę tak bliską The Last Jedi, jednak po wczorajszych zapowiedziach, możemy przypuszczać, że Disney bada rynek i to jak filmy poradzą sobie w tak krótkich odstępach czasowych. Na razie nie wygląda to dobrze z marketingowego punktu widzenia, ale czuję, że z każdą minutą na Hana Solo czekam coraz bardziej...
 |
| Jakiego szamponu używa Chewbacca? |
Zapraszam Was również do zapoznania się z wypowiedzią Mateusza ze Star Wars Blog.